Droga Krzyżowa
.jpg&tabid=200&w=400)
"Uchwyć się dłoni, którą wyciągam do ciebie, będzie ci łatwiej iść drogą krzyżową Twojego życia. Nie lękaj się! Wystarczy ci mojej łaski, moc w słabości się doskonali. Zaufaj mi." To motto pójścia za Jezusem w drodze krzyżowej 4 kwietnia przygotowanej przez siostrę Andrzeję, wraz z młodzieżą naszego Ośrodka, z pomocą wychowawców. Krótkie rozważania czytane przez naszą młodzież uświadomiły nam jakie powinny być nasze dłonie, by móc iść za Jezusem drogą, w której Jego dłonie zostały przybite do krzyża. Zobacz galerię zdjęć
Pójście za Jezusem to ufnie powierzyć się rękom Jego Ojca. W Jego dłoniach jesteśmy bezpieczni. Tak jak w dłoniach Jezusa wyryte jest imię każdego z nas ranami zadanymi podczas przybijania do krzyża. Powierzyć się rękom Boga Ojca, nie znaczy, że unikniemy cierpienia, tak jak i Jezus nie uniknął, ale znaczy to, że Bóg ma moc wyprowadzenia dobra, i zamiany bolesnych tajemnic naszego życia w tajemnice chwalebne, nawet jeśli tego nie widzimy. I że nawet śmierć nie jest nam wtedy straszna, bo stanowi tylko bramę przejścia do nowego życia, do domu Ojca gdzie już nie ma łez, a jest tylko wieczna radość i miłości w Twoim Królestwie.
Podczas Drogi Krzyżowej wsłuchaliśmy się w treść piosenek religijnych pt: ”Powiedz ludziom, że kocham ich…”, i „ Ty wskazałeś drogę do miłości…”, uświadamiając sobie jak potężna i niesamowita jest miłość Jezusa do każdego z nas, który pozwolił się przybić do krzyża za nasz grzech. Niesamowite jest to, że On nas nieustannie kocha, mimo naszych grzechów.
Kończąc modlitewne rozważania wspominaliśmy tych, którzy byli wśród nas mając dłonie pełne dobra, a dziś już przebywają w domu Ojca- Boga, prosząc o Miłosierdzie modląc się we wszystkich intencjach Ojca Świętego Franciszka wyznaczonych na ten dzień.